Wirtualne życie

Jeca · Wysłany: Sob 17:00, 11 Mar 2006 Temat postu:

Jelena założyła fartuszek, aby sie nie pobrudzić.. Na
wszystkich stolikach położyła menu..Czekała na klijentów..
Po jakimś czasie, przyszli jacyś turyści zwiedzający miasto...
" O tej porze roku ? Pff. Przesada.. " pomysłała ..
Obsłużyła ich.. Przyniosła im dania .. Dała
paragon, i turyści poszli .. "przesada, wielka przesada "
powiedziała do siebie...Nie była w dobrym chumorze..
Spojrzała za okno .. Padał śnieg i był mróz..
- nie mogę sie doczekać wiosny - powiedziała do siebie..
Nie było nikogo .. Znowu sie nudziła.. Wyjeła notes
i długopis ,zaczeła rysować..

meggie94 · Wysłany: Sob 17:54, 11 Mar 2006 Temat postu:

Amy postanowiła wstąpić ze zmarzniętą Edytką do restauracji. Uśmiechnęła się do Jeleny i usiadła przy stoliku.

Jeca · Wysłany: Sob 22:11, 11 Mar 2006 Temat postu:

Jelena wstała z krzesełka..Usmiechneła sie do Amy..Podeszła
i podala menu..I powiedziała :
- Witaj Amy ! Witaj Edytko ! -przywitała jej - Prosze,
tutaj macie menu..Wybierzcie sobie, co chcecie zjeść ..
A tak poza tym..Co tam u was ? Dawno cie nie widziałam..

meggie94 · Wysłany: Nie 9:23, 12 Mar 2006 Temat postu:

Amy usadziła Edytkę na kolankach.
-A wszystko w porządku. Wiesz, poprosimy szarlotkę na ciepło i 2 soki jabłkowe. A co u ciebie.

Jeca · Wysłany: Nie 11:50, 12 Mar 2006 Temat postu:

Jelena powiedziała :
- Dobrze, zaraz przyjdę z szarlotką i z sokami. -powiedziała ..
Poszła do kucharza i powiedziała :
- Szarlotkę na ciepło ...
Potem podeszła do półki z sokami i wzieła 2 o smaku jabłkowym..
- Do szklanki nalać ?? -zapytała ..

meggie94 · Wysłany: Nie 15:33, 12 Mar 2006 Temat postu:

-Jasne- powiedziała kobieta. Edytka wyrwała się i podeszła do Jeleny.
-Ja panią źnam- powiedziała.

Jeca · Wysłany: Nie 21:20, 12 Mar 2006 Temat postu:

Jelena spojrzała na dziewczynke i sie uśmiecheła..
- Ja ciebie też ,kochana - powiedziała ..Spojkrzała
na pójeczkę z batonikami wyjeła czekoladkę o smaku
truskawkowym.. - Proszę, to dla ciebie..Jak zjesz obiadek,
to będziesz mogła zjęść..Ale poczęsdtuj mamusie !!
Chodz, Usiądziesz na stoliczek a ja przyniose szarlotkę...
Poszła za rączke z małą Edytką i ją posadziła na krzesełku..
Położyła szarlotkę na stół ..
-smacznego..

meggie94 · Wysłany: Pon 14:22, 13 Mar 2006 Temat postu:

Edytka uśmiechnęła się.
-Dziękuje- odpowieedziała i zaczęła jesc.

Jeca · Wysłany: Pon 19:23, 13 Mar 2006 Temat postu:

Jelena nalała soki, i postawiła na stole .. Uśmiechneła sie do
Edytki...
- A tutaj są wasze soki - powiedziała...

meggie94 · Wysłany: Wto 8:42, 14 Mar 2006 Temat postu:

Edytka zaczęła pić soczek. Zjadła szarlotkę i podbiegła do mamy.
-Mamusiu trzeba zapłacić tej pani-powiedziała.
-Tak maleńka- uśmiechnęła się Amy- Ilę płacę?- zwróciła się do Jeleny.

Jeca · Wysłany: Wto 10:23, 14 Mar 2006 Temat postu:

- Szarlotka 10$ i 2 soczki .. 16$ - powiedziała ... - chyba
paragonu nie będe musiała dawać ..

meggie94 · Wysłany: Wto 12:04, 14 Mar 2006 Temat postu:

Amy wyciągnęła 16$, wzięła Edytkę za rękę i razem wyszły.

Jeca · Wysłany: Wto 16:18, 14 Mar 2006 Temat postu:

-do zobaczenia - powiedziała Jelena.. Wzieła talerzyk i szklanki..
UMyła je i odstawiła..Miała nadzieje ze spotka kogoś nowego..

Jeca · Wysłany: Wto 22:09, 14 Mar 2006 Temat postu:

Po kilku godzinach pracy..Jelena zdieła fartuszek.. Założyła swój
żółto zielony w paski kolorowy sweterek, zapieła go.Założyła
kurtke i czapkę..wyszła..

Angel com · Wysłany: Wto 20:37, 21 Mar 2006 Temat postu:

Lisa weszła do restauracji z mężczyzną. Zajęli wolny stolik pod oknem.
-Co chcesz do jedzenia? Ja wezmę zapiekankę z warzywami. Mam na nią ochotę.

James · Dołączył: 17 Mar 2006 Posty: 98 Przeczytał: 0 tematów

- Nigdy tego nie jadłem, ale wezmę to samo... - szybko złożył zamówienie u kelnera po czym zwrócił się do Lisy - Bardzo tu ładnie. To lubię... Piękna restauracja i piękna dziewczyna... Jak w raju! - uśmiechnął się.

Angel com · Wysłany: Wto 20:42, 21 Mar 2006 Temat postu:

-Tak. Byłam tu już raz. Wgóle bardzo podoba mi się w tym mieście. Jest ciekawe. - uśmiechnęła się.

James · Dołączył: 17 Mar 2006 Posty: 98 Przeczytał: 0 tematów

- Mnie również... Chociaż odwiedziłem zaledwie kilka miejsc.... Między innymi Twoją aptekę... - uśmiechnął się - Dziękuję - zwrócił się do kelnera podającego posiłki.

Angel com · Wysłany: Wto 20:49, 21 Mar 2006 Temat postu:

-Dziękuję- zwróciła się do kelnera.
-Pracujesz gdzieś?- zapytała Jamesa. - Ja w aptece, ale to chyba już oczywiste.

James · Dołączył: 17 Mar 2006 Posty: 98 Przeczytał: 0 tematów

- Narazie staram się o pracę w Pizzerii, ale jeszcze odpowiedzi nie otrzymałem... Mam nadzieję, że uda mi się... - spróbował swojego dania - Wiesz, to rzeczywiście jest dobre... - uśmiechnął się miło