|
Wirtualne życie Wirtualne miasto Towerpolis!!!
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marson
Burmistrz miasta
Dołączył: 09 Gru 2005
Posty: 268
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 13:17, 20 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Marson weszła, zostawiając na chwilę Kundla na dworze. Podeszła do lady.
- Trochę tych biszkoptów czekoladowych poproszę. - Zapłaciła 10$ i wyszła na zewnątrz z zakupami. Czekała na znajomą, która ma ją odwieźć do weterynarza z Kundlem. Po kilku minutach stania kobieta przyjechała.
- Jesteś punktualnie, jak zwykle.
- Wsiadaj. - odpowiedziała. Marson wpakowała Kundla na tylne siedzenia samochodu, bagaż do bagażnika i odjechały.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
avenue
Nauczyciel kursu pływackiego
Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 17:39, 06 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Jasmin weszła do środka wkładając Vanil do specjalnego, miękkiego koszyczka. Położyła go na krześle obok siebie i pomogła rozebrać się Oli.
- Poproszę babkę czekoladową - powiedziała do kelnerki i już po chwili pałaszowali wspólnie z Michałem pyszne ciasto.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
avenue
Nauczyciel kursu pływackiego
Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 19:41, 06 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Jasmin zauważyła, która godzina i przeraziła się. Siedzieli tu już dwie godziny! Zerwała się z miejsca, odłożyła talerz na ladę, ubrała Olcię i pobiegła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Fala
Sprzedawca w sklepie zoologicznym
Dołączył: 17 Gru 2005
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 10:54, 08 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Mareike weszła do cukierni. Zdecydowała się na ptysia. Zapłaciła i usiadła. Smutno było tak siedzieć samej... Gdy skończyła jeść, wstała i poszła do domu, bo tam były jej pieski.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jeca
Kelnerka w restauracji
Dołączył: 16 Gru 2005
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Pniewy
|
Wysłany: Śro 17:23, 22 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Jelena weszła do sklepu i kupiła tort czekoladowo-orzechowy ponieważ
juz za kilka dni miała urodziny.. Zapłaciła 19$ i wyszła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
avenue
Nauczyciel kursu pływackiego
Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 21:02, 07 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
- Co chcesz kochanie? - zapytała Jasmin córeczkę wskazując jej kolorowe opakowania od ciasteczek.
- Ja chcę ciastko czekoladowe - odparła Ola.
- Poproszę ciasteczko czekoladowe... na wynos. - Poczekały cierpliwie, aż pani je zapakuje, zapłaciły i wyszły.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jess
Dołączył: 12 Mar 2006
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 22:34, 21 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Usiadła przy stoliku i zamówiła ptysia z bitą smietaną. Były słodkie, ale pyszne. Parę kalorii w te czy we wte nie liczą się ;) :)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
James
Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 22:40, 21 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Wszedł i usiadł naprzeciwko Jessicki, która zajadała się ptysiem :) :) :)
- Witam, witam... A oto piękny kwiat dla pięknej dziewczyny... - wręczył jej herbacianą różę, którą zakupił kilka minut temu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jess
Dołączył: 12 Mar 2006
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 22:44, 21 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
- James! Wiesz, czasami wydaje mi się, że gdzie kolwiek jestem, jesteś tam i ty - uśmiechnęła się - nie myśl, że mi to przeszkadza, raczej sprawia przyjemnośc... - wzięła różę - Nie musiałeś kupowac mi róży... Ale dziękuję.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
James
Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 22:47, 21 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
- No wiesz... Chciałem byc szarmancki.... A to, że się przyjaźnimy, nie znaczy, że nie mogę dac ci jednej róży prawda...? - jego kąciki ust lekko się uniosły jakby chciał powiedziec: "Twoje szczęscie jest moim szczęściem". Zauważywszy, że przed Jess stoi duży ptyś ślinka mu pociekła i zamówił to samo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jess
Dołączył: 12 Mar 2006
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 22:48, 21 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
- James... Ale co tu robisz o tak późnej porze? - zapytała trochę zdziwiona.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
James
Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 22:50, 21 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
- Chciałem z tobą pogadac... - widząc zaciekawienie na twarzy Jess kontynuował - Widzisz... Poznałem kogoś. Nazywa się Lisa, jest bardzo ładna i mamy podobne zainteresowania i...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jess
Dołączył: 12 Mar 2006
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 22:52, 21 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnęła się podejrzliwie - I były buziaki...? - powiedziała z lekkim żartem, a także zaciekawieniem. Nie chciała o to pytac, ale wypowiedziała te słowa zanim to przemyslała... Nie chciała znac szczegółów tej znajomości tak szczerze mówiąc...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
James
Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 22:55, 21 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
- I co...? Nie jesteś wcale o mnie zazdrosna...? - zapytał z lekkim żalem, jednak starał się, aby to także zabrzmiało jak ironia i żart.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jess
Dołączył: 12 Mar 2006
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 22:56, 21 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Jessicka na to:
- Oczywiście, że nie... Przecież się przyjaźnimy!
A serce: "A nie widac!?"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
James
Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 22:58, 21 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Spuścił głowę. Oczywiście nie miał do Jess żalu, absolutnie.
- To co o tym myślisz...?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jess
Dołączył: 12 Mar 2006
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 23:01, 21 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Jessicka na to:
- Jeśli ci się podoba, to zapewne dokonałeś dobrego wyboru. Jestem pewna, że masz dobry gust i ta... Lisa, tak? Lisa jest fajną dziewczyną...
A serce:
"Jeszcze słowo o tej... to dostaniesz równo poniżej pasa!"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
James
Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 23:04, 21 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
- Taak... - zapadło milczenie. Minuta, dwie... Ta cisza wydawała się dziwnie ciążąca, jakby to James był winny temu niezręcznego milczenia i to bez sensownego wyjaśnienia czemu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jess
Dołączył: 12 Mar 2006
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 23:06, 21 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Jess postanowiła się odezwac:
- Swietnie... To co, dostałeś tą pracę w pizzerii?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
James
Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 23:08, 21 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
- Prosze, nie zmieniaj tematu... Na prawdę chcę poznac twoją opinię na ten temat... Pytam zupełnie powaznie - w jego oku pojawił się pewnien blask.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|