|
Wirtualne życie Wirtualne miasto Towerpolis!!!
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
avenue
Nauczyciel kursu pływackiego
Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 13:44, 05 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Jasmin weszła kuśtykając na pływalnię. Całe szczęście, że w wodzie nie trzeba chodzić, w przeciwnym razie z pewnością by dawno połamała te zwichrowane kości. Usiadła na krześle i zaczęła prowadzić zajęcia. Miała tu być do 19:30 a jutro od rana do 20:00 - chciała nadrobić stracone godziny z tego tygodnia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
avenue
Nauczyciel kursu pływackiego
Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 10:00, 06 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Dziewczyna udała się dzisiaj na dyżur dopołudniowy, czyli od 10:00 do 14:00. Zdąży potem pójść jeszcze do lekarza i musi przecież zrobić zakupy, bo Michał migał się jak mógł. Przebrała się, uśmiechnęła do zebranych w budce ratowników i dmuchnęła zamaszyście w gwizdek. Czternaście postaci w ciemnych kostiumach areny stanęło przed nią w rzędzie.
- Krążenia w przód! - wykrzyknęła zamaszyście machając rękami. Wydała jeszcze kilka innych komend i usiadła na brzegu prosząc, by zebrani zrobili to samo.
- Machajcie nogami! Teraz połóżcie się na wodzie! O tak! Teraz proszę, cztery razy w tę i z powrotem długości basenu! - wydawała rozkazy sama pływając na zachętę z grupą. Uwielbiała te zajęcia. Dzięki nim czuła się potrzebma/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
avenue
Nauczyciel kursu pływackiego
Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 13:22, 06 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Jasmin zauważyła, że Jude, jej zmienniczka przyszła wczesniej. Chciała i tak wyjść trochę szybciej z pracy więc ucieszyła się. Poinformowała swoją grupę, że teraz mają krotką przerwę i zajrzała do boksu ratowników. Tam przebrała się, podpisała pod swoją zmianą i porwała swoje ubrania. W pośpiechu wrzuciła je do torby po czym wyszła z budynku pływalni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
avenue
Nauczyciel kursu pływackiego
Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 16:00, 07 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Jasmin wpadła na pływalnię i wbiegła do szatni. Przebrała się w szary kostium, założyła krótkie spodenki i podbiegła do boksu niemal przewracając się na śliskich kafelkach. Mai przebierała się właśnie w swój stały zestaw - koszulkę i dżinsy, a Jasmin składała porządnie ubranie.
- Dobra, lece. Dzięki kochana, że mnie zastąpiłaś. - napomknęła jeszcze Mai i wybiegła. Zostawiła torbę.
- Mai! - wykrzyknęła Jasmin wybiegając przed pływalnię, ale jej już nie było. Nabazgrała kartkę odnośnie zguby i położyła ją w szafce Mai, zamknęła na kluczyk i przyczepiła karteczkę,że klucz jest do odebrania u niej w domu. Kiedy poskładała starannie i spódnicę i bluzkę włożyła na bose stopy kolorowe klapki i wrzuciła adidasy pod stół. Zalała szybkim gestem ręki kawę, zamieszała w niej energicznie łyżeczką i spróbowała jej. Dobra. Wypiła kilka łyków, w pośpiechu wzięła do ręki ciasteczko, nadgryzła je i zostawiła na stole. Popiła kawą i wyszła na basen.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
avenue
Nauczyciel kursu pływackiego
Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 21:58, 07 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Jasmin podpisała się pod swoją zmianą i zebrała się. Postanowiła pójść wprost do domu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
meggie94
V-ce burmistrz
Dołączył: 09 Gru 2005
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chełm
|
Wysłany: Nie 10:13, 08 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Amy podeszła do kasy. Zapłaciła 20$ i weszła do przebieralni. Ubrała się w kostium. Weszła pod prysznic. Pływała na basenie godzinę poczym z niego wyszła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
avenue
Nauczyciel kursu pływackiego
Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 21:12, 08 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Jasmin uśmiechnęła się do wychodzącej Amy. Była lekko niewyspana, dziś w końcu była impreza na pływalni przez całą noc i ona miała dyżur. Gdy skonczyła swoją zmianę podpisała się i poszła do domu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
avenue
Nauczyciel kursu pływackiego
Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 16:34, 10 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Jasmin weszła powoli na pływalnię i przebrała się. W końcu za to jej płacą. Zaciągnęła się zapachem chloru i spoczęła na krześle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Komcia
Kelnerka w restauracji
Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: jestem?
|
Wysłany: Wto 16:38, 10 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Melka weszła na basen. Przebrała się szybko w szatni i poszła pływac. Pomachała Jasmin siedzącej na krześle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
avenue
Nauczyciel kursu pływackiego
Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 16:46, 10 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Jasmin z radością odwzajemniła przywitanie i przywołała Amelię do siebie, po czym ześlizgnęła się z krzesła i usiadła na brzegu wody zanurzając weń stopy.
- Melko, spotkamy się w cukierni? Wychodzę o siedemnstej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Komcia
Kelnerka w restauracji
Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: jestem?
|
Wysłany: Wto 16:56, 10 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Mela podpłyneła do Jasmin. Ucieszyła się, że aż dostała wypieków na twarzy.
- Jasne. Będę na pewno. - Usmiechęła się, pomachała jeszcze raz i dała nurna w głąb basenu. Kochała nurkować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
avenue
Nauczyciel kursu pływackiego
Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 17:00, 10 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Jasmin zaczęła się zbierać. Jeżeli chce zająć dobry stolik w godzinach szczytu musi popędzić zmienniczkę. Przebrała się w to, w czym przyszła i ułożyła ładniej włosy. Uff, nareszcie. Wyszła patrząc, czy Amela nie idzie w pobliżu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Komcia
Kelnerka w restauracji
Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: jestem?
|
Wysłany: Wto 17:04, 10 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Mela wyskoczyła z wody i pobiegła się przebrać. Szybko wysuszyła włosy i pobiegła do cukierni.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Komcia dnia Śro 18:51, 11 Sty 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
avenue
Nauczyciel kursu pływackiego
Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 15:00, 11 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Jasmin wpadła na basen i przebrała się. Nim ktokolwiek zdołał się obejrzeć stała już na brzegu basenu i szczerze mówiąc było jej trochę zimno. Wlazła więc pod natrysk i rozkoszowała się dłuższą chwilę każdym strumieniem spływającej z niej wody, później dopiero gdy dzieciaki weszły na pływalnię zorientowała się, że musi iść. Wyszła z pod natrysku i zawołała dzieci do siebie. Pierwszy raz tu były. Przedstawiła wszystkie nakazy i zaczęła, od 15:00 do 16:00
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
avenue
Nauczyciel kursu pływackiego
Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 20:31, 11 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Jasmin trochę przedłużył się jednak dyżur. Trochę, bo prawie o sześć godzin! Musiała zastąpić parę osób, potem sama chciała popływać i tak jej jakoś zeszło. Miała nadzieję, że w drodze do domu zdoła wstąpić do jakiegoś sklepiku i kupić sałatę. Może zrobi sałatkę, dziś miał przyjechać Michał?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
avenue
Nauczyciel kursu pływackiego
Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 18:58, 12 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Jasmin wpadła na pływalnię niosąc za sobą świeży zapach deszczu. Wrr, lało jak z cebra. Położyła mokrą cienką kurtkę na blacie i otrzepała się z kropel wody. Rozwiesiła kurtkę na swojej szafce i zdjęła dżinsy oraz bluzę. Zimno i tu. Założyła na kostium który miała na sobie wcześniej ciemne koszulkę z napisem Ratownik i stanęła na brzegu basenu. Lada moment powinna zjawić się jej grupa. Cierpliwie wytłumaczyla im o co chodzi w skokach na główkę, pokazała jak bezpiecznie to robić za pomocą swojego kolegi i nadzorowała prawidłowe wykonywanie. Bez wątpienia kochała tę pracę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
avenue
Nauczyciel kursu pływackiego
Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 21:55, 13 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Jasmin, dosłownie wwiana do pływalni za pomocą ostrego podmuchu wiatru wpadła do holu i otrzepała się. Najpierw złożyła i rozłożyła parasol otrzepując go energicznie z resztek kropel wody, potem pożałowała gorzko, że nie założyła jednak tej cieplejszej kurtki. To "coś" choć nieprzemakalne nie miało na sobie ani trochę ocieplacza. O nie, użalała się nad sobą. Weszła do boksu, rozebrała się do kostiumu który miała wcześniej na sobie i poskładała ubrania w kostkę. Schowała je do swojej szafki, zamknęła na kluczyk, który wrzuciła uprzednio do torby. Postanowiła prędko wyjść na basen.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
avenue
Nauczyciel kursu pływackiego
Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 22:07, 13 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Jasmin poczekała aż ostatnia osoba wyjdzie i stwierdziła, że nie ma szans by ktokolwiek jeszcze wpadł dziś na pływalnię. Godziny szczytu już minęły, wszyscy spali lub bawili swoje dzieci. Przebrała się, rozłożyła parasolkę i zamknęła za sobą starannie drzwi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
avenue
Nauczyciel kursu pływackiego
Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 12:23, 14 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Dziewczyna weszła powoli do pływalni i przedostała się w stronę boksów dla ratowników. Nienawidziła sobót i niedziel. Zawsze całe rodziny przyłaziły na basen i choć przecież było dzięki temu więcej pieniędzy to ona miała wybitnie wiele roboty. Zrzuciła z siebie polar, czapkę zostawiła w szafce i oparła parasol o szafkę.
- Hej - powiedziała jej zmienniczka wkładając wtyczkę od suszarki do kontaktu.
- Duży ruch? - zapytała jasmin. Jak zwykle zdawały sobie raporty ile ludzi było, jakich grup najwięcej i te sprawy. Teraz jasmin zdjęła bluzę i spodnie i wygładziła zagięcia na czarnym kostiumie.
- Zaraz przyjdzie jeszcze Kathy - powiedziała koleżanka pakując suszarkę do swoich tobołków.
- Dobrze. Już myślałam, że zostanę z tym wszystkim sama - uśmiechnęła się i założyła klapki. Wyszła na pływalnię i zwołała całą swoją grupkę do siebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
avenue
Nauczyciel kursu pływackiego
Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 13:43, 14 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Jasmin wyszła z wody i wysuszyła włosy do sucha. Spięła je w kucyka, założyła czystą bieliznę, dżinsy i bluzę. Postanowiła wrócić już do domu, jeśli chce, by wyglądać dobrze na tej parapetówce. I musiała jeszcze na domiar złego wyszykować Kingę, a tej to naprawdę WIELE potrzeba do szcczęścia. Powolnym jak zwykle krokiem poszła w stronę domu,.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|